Kiedy jest najlepsza pora na modlitwę? Jak długo się modlić w ciągu dnia? Na te pytania nie ma jednoznacznych odpowiedzi, ale jest dobra podpowiedź, sprawdzona tradycją Kościoła. Czas modlitwy w ciągu dnia osadzonej w skwarze dnia, zmęczeniu, wykonywaniu pracy i szukaniu pomyślnego doprowadzania do zakończenia misji konkretnego dnia. Godziny przedpołudniowe, południowe i popołudniowe z jednej strony mówią o samej pracy, a z drugiej kierują do człowieka pracy cały szereg wezwań o odpowiedni styl życia.
Zgodnie ze starodawną tradycją i wzorem Kościoła czasów apostolskich wierni zachowali pobożny zwyczaj modlenia się w różnych godzinach dnia, nawet wśród pracy. Powyższa tradycja przybrała z biegiem czasu różne formy wyrazu w obrzędach liturgicznych. W praktyce liturgicznej tak Wschodu, jak i Zachodu zachowano Modlitwę przedpołudniową, południową i popołudniową, ponieważ z tymi zwłaszcza Godzinami wiąże się wspomnienie Męki Pana i początków głoszenia Ewangelii.
Trzy godziny w ciągu dnia prowadziły chrześcijanina do nieustannej modlitwy. Już od początku łączono je z konkretnymi wydarzeniami z życia Jezusa lub pierwotnego Kościoła. „Osadzone są w życiu człowieka, zmęczonego już wykonywaną pracą, zniechęconego niekiedy niepowodzeniami. Prostują intencję – pisze w Ogólnym Wprowadzeniu do Liturgii godzin - dalszego działania i proszą o doprowadzenie go do pomyślnego zakończenia.
Pierwsza godzina – tajemnica Zesłania Ducha Świętego
Pierwszą modlitwą w ciągu dnia jest tercja. Nawiązuje ona bezpośrednio do tajemnicy Zesłania Ducha Świętego. Prośby zawarte modlitwach końcowych opiewają jedność, pokój, siłę świadectwa oraz odnowienie Ducha dla Kościoła.
Druga godzina – ukrzyżowanie Chrystusa
Modlitwa południowa jest wspomnieniem ukrzyżowania Chrystusa, nawiązuje także do modlitwy św. Piotra na tarasie domu w Jafie przed nawróceniem Korneliusza, jest również prośbą o błogosławieństwo w ukończeniu pracy i pomoc w dźwiganiu ciężaru dnia.
Trzecia godzina – zbawcza śmierć Chrystusa i jej skutki w życiu chrześcijanina
W modlitwie popołudniowej chrześcijanin odwołuje się do zbawczej śmierci Chrystusa i prosi o jej skutki w swoim życiu. W modlitwach końcowych daje się zauważyć prośby: o zbawienie wszystkich ludzi, bo Pan rozciągnął ręce na krzyżu, aby wszystkich zbawić; o naśladowanie Chrystusa w cierpliwości; o znalezienie się razem z Dobrym Łotrem w raju; o pokój wewnętrzny za przyczyną Najświętszej Maryi Panny. Ponadto w tym miejscu wspomina się również Apostołów Piotra i Jana udających się na modlitwę do świątyni.
Godziny przedpołudniowe, południowe i popołudniowe z jednej strony mówią o samej pracy, a z drugiej kierują do człowieka pracy cały szereg wezwań o odpowiedni styl życia, dzięki któremu każda praca będzie dawała radość i nadzieję na nagrodę. Bez względu na to, jaką pracę człowiek wykonuje, powinna ona być służbą samemu Bogu. Tak rozumiana praca udoskonala i uświęca człowieka. Pamiętając, że całe życie powinno być przepojone modlitwą i z modlitwy wypływać, chrześcijanie uczynili rzeczywistość codzienności naturalnym środowiskiem dla modlitwy.
s.M. Marialis Wysocka
Zobacz także: