Żaden człowiek nie jest bez grzechu, z wyjątkiem Tego, który przyszedł na świat, a nie narodził się z grzechu. A ponieważ wszyscy jesteśmy spętani winą, umieramy z powodu utraty sprawiedliwości. Zostajemy ogołoceni z szaty niewinności, której udzielono nam przedtem w raju, oraz strawieni z powodu następującej w konsekwencji śmierci ciała. Zatem człowiek jako grzesznik umiera pośród winy, zostaje ogołocony ze sprawiedliwości, a strawiony w wyniku kary. Tę nagość grzesznego syna zechciał okryć ojciec, gdy rzekł w chwili jego powrotu: Prędko przynieście pierwszą szatę. Pierwsza szata to przecież szata niewinności, którą otrzymał człowiek, jako stworzony ku dobru, ale utracił ją, namówiwszy do złego przez węża. Św. Grzegorz Wielki.
1) Co zrobię z szatą dziecka Bożego otrzymaną na chrzcie świętym?
2) Czy potrafię być wdzięczny za dar sakramentu pokuty?
3) Dlaczego tak często go unikam?