Epidemia, która zaprasza do refleksji… Niezależnie od tego czy ktoś zachorował na Koronawirus czy nie, każdy zastanawia się dlaczego cały świat drży na samą myśl o chorobie? To samo pytanie zadają sobie mieszkańcy Kombou w Kamerunie.

Gdy tylko media ogłosiły szybkie rozprzestrzenianie się choroby nie zabrakło paniki w kraju, wiele osób bało się i myślało, że w ten sposób świat się skończy.
Władze państwa zareagowały bardzo szybko narzucając zachowania mające na celu zatrzymanie choroby. Zamknięto szkoły, kościoły, inne miejsca kultu, bary i restauracje. Należało zachować bezpieczną odległość między osobami, myć ręce, nosić maski. W wielu miastach i wioskach przekazano ludności dar: mydła, wiadra, żele do rąk, maski itd…, aby ułatwić aplikację zarządzeń państwowych. Wiele indywidualnych jednostek podjęło podobne akcje we wioskach z których pochodzą.

Wiele osób rozpoczęło poszukiwania lekarstw na bazie roślin. Na uznanie zasługuje arcybiskup z Douala ksiądz Samuel Kleda, który od wielu lat zajmuje się leczeniem chorób na bazie naturalnej. Do dzisiaj wyleczył ponad 3000 chorych na Covid-19. Dzięki wsparciu jakie otrzymał od osób dobrej woli leczenie może być za darmo.

Na tyle na ile było to możliwe, chorzy znajdują opiekę w państwowych ośrodkach zdrowia. Zastosowanie się do zarządzeń państwa było bardzo trudne dla wielu osób, niektórzy dostosowali się bez problemu. Nie zabrakło też takich, którzy twierdzą że choroba jest wymyślona. Osoby, które żyją z tego co uda im się sprzedać w danym dniu, by kupić coś do jedzenia, nie mogli zamknąć się w domach. W rodzinach rodzice skorzystali z obecności dzieci by pomóc w pracy na polu. Telewizja kameruńska zorganizowała cykl lekcji dla dzieci i młodzieży z klas, które kończą się egzaminem.

Kościół katolicki zastosował się do wszystkich zarządzeń by pomóc wiernym przeżyć ten czas. W diecezji Bafoussam ewangelizacja odbywała się na falach radiowych. Od dwóch tygodni w Kościele wszystkie grupy mogą się na nowo spotykać. Nowy rok szkolny rozpocznie się w październiku.  Bóg jest Panem życia i śmierci. Choroba ta wzywa wielu do nawrócenie, czy zwrócenia swych myśli ku Bogu.

Z serdecznymi pozdrowieniami z Kombou
s.M. Françoise Aïssatou Pascaline

Poniżej rzeczywistość, która nas otacza.