Uniesiony do nieba
Uniesiony do nieba

Wniebowstąpienie Pańskie

Błogosławić to życzyć dobrze, pragnąć szczęścia drugiego. Błogosławieni czyli szczęśliwi. Ale błogosławić Boga to wielbić Go, oddawać Mu cześć i chwałę. Jakże piękna jest postawa błogosławienia Boga i innych.

 

 

LECTIO – CZYTAJ UWAŻNIE! Łk 24, 46 - 53

 


Jezus powiedział do swoich uczniów: «Tak jest napisane: Mesjasz będzie cierpiał i trzeciego dnia zmartwychwstanie; w imię Jego głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom, począwszy od Jeruzalem. Wy jesteście świadkami tego. Oto Ja ześlę na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż będziecie przyobleczeni w moc z wysoka». Potem wyprowadził ich ku Betanii i podniósłszy ręce, błogosławił ich. A kiedy ich błogosławił, rozstał się z nimi i został uniesiony do nieba. Oni zaś oddali Mu pokłon i z wielką radością wrócili do Jeruzalem, gdzie stale przebywali w świątyni, wielbiąc i błogosławiąc Boga.

 

MEDITATIO – ROZWAŻ PRZECZYTANE SŁOWO!

 



Jezus wstępuje do nieba, ale nie pozostawia apostołów samych. Już kiedyś powiedział, że będzie z nimi aż do skończenia świata. Zapowiedział też Ducha Pocieszyciela, którego im pośle. A dziś żegnając się z nimi udziela im swojego błogosławieństwa i zapowiada moc z wysoka. Nie jest Mu obojętny los uczniów i całego Kościoła. Nadal troszczy się o swoje dzieło, o dzieci Ojca. Uderza mnie w dzisiejszej Ewangelii ów gest błogosławieństwa. Jezus podniósł ręce i błogosławił ich. A dalej czytamy, że apostołowie wrócili i błogosławili Boga. Błogosławić to życzyć dobrze, pragnąć szczęścia drugiego. Błogosławieni czyli szczęśliwi. Ale błogosławić Boga to wielbić Go, oddawać Mu cześć i chwałę. Jakże piękna jest postawa błogosławienia Boga i innych. Wśród nas czasem tak wiele złych słów, myśli, czynów. A dzisiejsza Ewangelia wzywa do innej postawy. Błogosławić. Starajmy się błogosławić innych choćby tylko w myślach, w sercu. To tu biorą początek nasze późniejsze czyny. Pytajmy dziś siebie:
- Czy żyję na co dzień świadomością tego, że nie jestem sam, że Pan jest blisko?
- Dlaczego tak rzadko błogosławię?
- Jak często zdobywam się na modlitwę uwielbienia?

 

ORATIO – MÓDL SIĘ

 


Jezus wstępujący do nieba, proszę o doświadczenie Twojej bliskości. Proszę o moc Twego Ducha w mojej codzienności. Uwielbiam Cię i błogosławię. Amen.

 

ACTIO – WPROWADZAJ SŁOWO W CZYN!

 


Każdego dnia błogosław Boga i swoich bliźnich.

 

s.M. Damiana Szmidt