W  dniach 4 i 11 stycznia br., w Domu Prowincjalnym w Panewnikach, miały miejsce  spotkania opłatkowe członków Stowarzyszenia „Rodzina bł. Edmunda Bojanowskiego”

W pierwszym terminie spotkali się członkowie, w liczbie 60 osób, z następujących wspólnot: Bieruń, Brzezinka, Chorzów, Piotrowice, Woźniki, Wesoła i Brzozowice-Kamień. W terminie drugim uczestniczyli członkowie, w liczbie 80 osób, ze wspólnot: Bełk, Bujaków, Kochłowice, Niedobczyce, Radlin, Gierałtowice, Istebna, Rogów, Ornontowice,  Skrzyszów, Pawłowice. Spotkanie rozpoczęło się Koronką do Miłosierdzia Bożego z prośbą o Boże błogosławieństwo, na cały 2019 rok, dla Zgromadzenia Sióstr Służebniczek NMP i dla Stowarzyszenia. W tych samych intencjach  odprawiona została Msza św., przez ks. dr. Jacka Plecha. W słowie skierowanym do nas kapłan podkreślił  rolę cnoty męstwa, jakże niezbędnej w naszym codziennym zmaganiu się z trudnościami  życiowymi. Na zakończenie Eucharystii uczciliśmy relikwie bł. Edmunda. Druga część spotkania odbyła się przy stole. Po złożeniu życzeń, przez wikarię prowincjalną s. M. Bonomię i naszą asystentkę Stowarzyszenia s.M. Patrycję, wszyscy połamali się opłatkiem składając sobie życzenia. Przy skromnym poczęstunku, wspólnym kolędowaniu, z akompaniamentem organowym s.M. Gaudencji oraz akordeonowym p. Fryderyka Połapa, w miłej atmosferze świątecznej szybko mijał czas naszego spotkania.

Uczestniczka spotkania

Refleksje po spotkaniu opłatkowym

Tradycją wspólnoty Rodzina bł. Edmunda Bojanowskiego są noworoczne, opłatkowe spotkania u Sióstr Służebniczek NMP w Katowicach Panewnikach. Tegoroczne odbyło się    11 stycznia, a pojechaliśmy na nie razem z s. M. Augustyną. Przywitała nas serdecznie s.M. Patrycja Grodzieńska, generalna asystentka stowarzyszenia. Spotkanie rozpoczęło się kolędowaniem i Koronką do Bożego Miłosierdzia. U progu Nowego Roku zawierzyliśmy się Bożej Opatrzności, prosząc o błogosławieństwo dla Zgromadzenia Sióstr Służebniczek NMP i Rodziny bł. Edmunda Bojanowskiego. Uroczystą Mszę świętą odprawił i Słowo Boże wygłosił, nasz wieloletni przyjaciel, ks. dr. Jacek Plech. Wyjaśnił nam zagadnienie „trądu duchowego”, który jest symbolem grzechu ogarniającego świat, zarażającego, wabiącego, kuszącego, zaciemniającego umysły. My katolicy, uczestnicząc w walce z duchowym trądem, powinniśmy unikać grzechów. Początek nowego roku jest dobrą okazją do podsumowań. Z obawą patrzymy w przyszłość, lecz dzięki darom Ducha Świętego jesteśmy gotowi służyć Bogu i ludziom. Niech Duch męstwa ogarnie nasze serca i pozwoli radośnie żyć, kochać, czynić dobro i nieść pokój. Patrząc na ołtarz, w kaplicy klasztoru, z ukrzyżowanym Chrystusem, tak wymownym, kolejny raz odkryłam sens cierpienia. To ofiara składana każdego dnia Bogu i bliźnim z samego siebie. Oliwna lampka, paląca się u stóp żłóbeczka, daje nadzieję, że każde maleńkie życie, przyjęte z miłością, oczyszcza to, co zarażone „trądem grzechu”.

Po uroczystej liturgii zostaliśmy zaproszeni na poczęstunek, podczas którego, dzieląc się  opłatkiem, składaliśmy sobie życzenia. Przy akompaniamencie akordeonu miło upłynął czas wspólnego kolędowania.

W imieniu Skrzyszowskiej Edmundowej Rodzinki pragnę złożyć wyrazy wdzięczności  Siostrom Służebniczkom, za przygotowanie tego spotkania, wszystkim zaś członkom Rodziny bł. E. Bojanowskiego - za wspólną modlitwę w bliskości naszego Ojca Założyciela.

„Wspomnienia to chwile, które były, są, być może będą…
Będą chwile podobne, lecz nigdy takie same…”.

Jolanta Pyz