6 października br., gdy wjeżdżałyśmy do miasta, naszym wesołym busem, Częstochowa powitała nas ciepłymi promieniami słońca. Trzy dziewczyny i trzy siostry z Panewnik (s.M. Kamiliana Szymura, s.M. Rafała Duraj i s. nowicjuszka Aneta Cieplok) śpiewająco odpowiedziały na to powitanie.
Siostra M. Laureta Kobylińska już czekała na nas i pomogła się odnaleźć w domu. Wkrótce dotarł też do nas ks. Mateusz Dziurowicz i pozostałe uczestniczki skupienia dla dziewcząt powyżej 16 roku życia. Tematem tych dni były nasze korzenie, to z czego wyrastamy w wierze i naszej tożsamości. To były wyjątkowe dni, gdyż miałyśmy uczestniczyć w przyjęciu do postulatu kandydatki Joasi. Część z dziewcząt znała Asię z dawnych skupień i spotkań.
Po piątkowej kolacji spotkałyśmy się na Eucharystii i ruszyłyśmy na Apel Jasnogórski. Udało nam się stać przed samym obrazem Pani Częstochowskiej i powierzyć Jej nasze serca i sprawy. Po powrocie, wszyscy zostali zaproszeni do zawiązania wspólnoty. Jak się okazało, wszyscy wytrwali do późnych godzin nocnych w emocjonujących pojedynkach.
Od rana następnego dnia trwaliśmy na modlitwie, rozważając słowo Boże o korzeniach naszej tożsamości chrześcijańskiej. Ks. Mateusz zasugerował kilka obrazów z Ewangelii do rozważenia i powiązał te treści z Sakramentami. Po obiedzie, dziewczyny z s.M. Kamilianą miały czas na pracę w grupach. Zastanawiały się wspólnie, nad tym co podcina nasze korzenie. Powstał piękny plakat przestawiający korzenie i rożne „robaczki”, które podgryzają w nas to, co Boże, a są to: „telefoniarz, egoistuś, pesymiaki, izolator, złośnik pospolity, maska”.
W godzinach popołudniowych, wraz z siostrami wspólnoty domu, uczestniczyłyśmy w ważnym wydarzeniu. Matka generalna M. Dąbrówka Augustyn przyjęła kandydatkę Joannę do postulatu. Następnie uczestniczyłyśmy we Mszy św. w intencji Joanny i jej wychowawczyni - s.M. Laurety. Po modlitwie udaliśmy się do jadalni, gdzie był już przygotowany „podwieczorek”. Nasze rozmowy i radość spotkania trwały aż do kolejnego punktu, jakim była adoracja Najświętszego Sakramentu i okazja do sakramentu spowiedzi. Wieczorem, tak jak poprzedniego dnia, udałyśmy się na Jasną Górę by uczestniczyć w Apelu Jasnogórskim. I nie obyło się bez kolejnego wieczoru pełnego radości, gdy trwały kolejne rozgrywki.
W niedzielę rano, spotkaliśmy się na wspólnej jutrzni i rozważaniu słowa Bożego. Po śniadaniu s.M. Rafała poruszyła w konferencji temat tożsamości kobiecej opisanej w Księdze Rodzaju. Pełne bogatych myśli udałyśmy się na Eucharystię. W południe podzieliliśmy się owocami naszych spotkań z Bogiem i z ludźmi. Po obiedzie udałyśmy się w drogę powrotną do swych rodzin i wspólnot.
Był to piękny czas, przeplatany modlitwą różańcową, radością i rozważaniem Bożego słowa. Dla dziewcząt było to także bliższe spotkanie z charyzmatem naszego Zgromadzenia i doświadczeniem łaski powołania zakonnego.
s.M. Rafała Duraj