Początek roku zawsze zmusza nas do spojrzenia
w przeszłość - ale i jeszcze intensywniej - w przyszłość.
Rodzi się cała gama pytań, refleksji, obaw i radości. Nie było to obce także bł. Edmundowi: podsumowania, codzienność, troski... A w to wszystko wmieszane, niczym spoiwo wszystkiego, życie wiarą i szukanie Bożej chwały. Może zdziwi to niektórych, a część czytelników zacznie wręcz kiwać wątpiąco głowami i pytać: jak to możliwe i czy oby to nie jest tylko odległy ideał "Bóg w codziennosci człowieka"? A tymczasem - nie.
To zaproszenie kieruje do nas bł. Edmund - żyj realnie w codziennosci Bogiem, On potrzebuje twoich konkretnych chwil, sekund, godzin, dni, aby objawiać ci Swoją łaskę w twoim życiu! Więc... żyj i chwal Pana Boga! Tak jak bł. Edmund.
Oto 5 noworocznych myśli bł. Edmunda, wyjętych z samego środka prozy życia
łącznie z życzeniami noworocznymi:
s.M. Daniela Veselivska
Czyż można by kochać Jezusa,
nie kochając Maryi, która Go karmiła,
żywiła, pielęgnowała i wychowała,
aby nam Go dać jako naszego
Odkupiciela.
św. Jan Eudes
Pozdrawiam Cię i uwielbiam
o Najświętsza Panno Pocieszenia,
przez przyczynę św. Jana Apostoła,
abym i ja za jego przykładem
zachowując czystość serca i ciała,
a Zbawiciela gorąco za życia miłując,
mógł głowę moją złożyć na jego
piersiach najświętszych w Królestwie
