Korespondencja od sióstr ze Lwowa
Ave Maria!
Kochane Siostry, obecnie we Lwowie trwa alarm powietrzny... siedzimy z dziećmi w piwnicy... Modlimy się, śpiewamy pieśni… Przeżywając tą chwilę wraz z naszymi dziećmi, pragnę podzielić się z Wami wczorajszym świętem...
Otóż, w trzeci czwartek maja, Ukraińcy obchodzą DZIEŃ WYSZYWANKI, poświęcony tradycyjnej, haftowanej w kolorowe wzory koszuli. Obchodzimy ten dzień od wielu lat, ale wojna nadała mu nowy, szczególny wymiar... Przedwczoraj nikomu nie trzeba było przypominać… wszyscy przyszli do ochronki ubrani w „wyszywanki”!!! Podczas pogadanki z dziećmi, zwróciliśmy uwagę, że ten piękny strój nie wystarczy ubrać, on zobowiązuje każdego, kto go ubiera do odpowiedniego i godnego postępowania...
DZIEŃ WYSZYWANKI zapoczątkowali na Ukrainie studenci z uniwersytetu w Czerniowcach w 2007 roku, kiedy to umówili się, że wszyscy przyjdą na uczelnię w stroju narodowym. Od tego czasu, święto rozpowszechniło się po całej Ukrainie. Z wielką miłością i wyjątkowym przeżyciem obchodzą go Ukraińcy w swojej Ojczyźnie, jak również poza granicami kraju, a w czasie wojny, święto jest okazją do zjednoczenia wszystkich Ukraińców.
Pozdrawiamy serdecznie i z serca dziękujemy wszystkim Siostrom i każdej z osobna, jak również dzieciom z ochronek i szkół za dar solidarności, każdego rodzaju wsparcie, a szczególnie za dar nieustannej modlitwy! Prosimy o dalszą gorącą modlitwę.
Bogu dzięki!!! Pisząc do Was, alarm został odwołany!!! Możemy wyjść!!!
Wasza modlitwa i wszystkich, którzy duchowo nas wspierają, jest wielkim darem!
S.M. Karolina