W synagodze w Kafarnaum Jezus nauczał: „Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym” (J 6,55). Ustanawiając Eucharystię, swoje Ciało ukrył pod postacią chleba, swoją Krew – pod osłoną wina. Dlaczego wybrał te dwa produkty? Poszukajmy odpowiedzi na kartach Biblii.
Chleb w starożytnym Izraelu
Chleb był najbardziej podstawowym pokarmem na ucztach izraelskich. Trzy czwarte mieszkańców starożytnego Bliskiego Wschodu żywiło się chleb pszennym lub jęczmiennym. Zwrot „jeść chleb” oznacza w Biblii po prostu wspólny posiłek. Co więcej, chleb był dla starożytnych Izraelitów pokarmem świętym. Wystarczy wspomnieć fakt, że choć prawo gościnności było przestrzegane z najwyższą surowością, te jednak gdy gość pojawił się w momencie, gdy gospodarz łamał chleb, nigdy nie przerywał tej czynności. Wszystkie czynności związane z wyrobem chleba uważane były za religijne: od zasiewu ziarna, poprzez zbiór aż do wypieku. Wszystkie te czynności dokonywane były w imię Boga. Gdy podczas posiłków błogosławiono chleb, nadawano mu znaczenia symbolicznego.
Wspólne spożywanie chleba wyrażało wspólnotę. Mogło nawet rodzić więzy przyjaźni: „Nawet mój przyjaciel, któremu ufałem i który chleb mój jadł, podniósł na mnie piętę” (Ps 41,10). Podczas ostatniej wieczerzy Jezus przywoła ten fragment psalmu, odnosząc go do siebie: „Kto ze Mną spożywa chleb, ten podniósł na Mnie swoją piętę” (J 13,18). Właśnie dlatego zrodził się zwyczaj łamania czy urywania kawałków chleba rękoma, aby nie używać noża. Cięcie chleba uważano za wielką niegodziwość. Stąd właśnie pochodzi zwrot „łamanie chleba”, który dla pierwszych chrześcijan stał się synonimem odprawiania Eucharystii.
W Starym Testamencie chleb (hebr. lehem) często występuje w roli symbolu. Niedostatek chleba mógł oznaczać karę za grzechy: „To Ja sprowadziłem na was klęskę głodu we wszystkich waszych miastach i brak chleba we wszystkich waszych wioskach, aleście do Mnie nie powrócili – wyrocznia Pana” (Am 4,6). Chleb mógł wyrażać pogodę ducha i czystość serca: „W weselu chleb swój spożywaj i w radości pij swoje wino!” (Koh 9,7). Mógł także być oznaką smutku i cierpienia: „Albowiem jak chleb jadam popiół i z płaczem mieszam mój napój” (Ps 102,10). Dzielenie się chlebem z potrzebującym było religijnym obowiązkiem Izraelitów.
Codzienna obserwacja pozwoliła Izraelitom dostrzec w spożywaniu chleba symbolikę związaną z przekazywaniem życia i z cierpieniem. Chleb powstaje przez miażdżenie, czyli przez śmierć ziaren, jednak posilanie się nim przynosi życie...
Więcej>>>
ks. M. Rosik