Święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny obchodzimy 31 maja. W ten sposób wspominamy przede wszystkim spotkanie Mesjasza ze swoim poprzednikiem - Janem Chrzcicielem. Jest to także spotkanie dwóch matek. Opis Nawiedzenia zostawił nam św. Łukasz (Łk 1, 39-56). Miało ono miejsce w Ain Karim, około 7 km od Jerozolimy. Nawiedzenie św. Elżbiety należy do najradośniejszych scen z życia Maryi. Zastanawia hymn, który wypowiedziała Bogu Maryja w Ain Karim: „Wielbi dusza moja Pana”. Z całą pewnością należy on do najpiękniejszych strof ksiąg Nowego Testamentu. Dla służebniczek jest szczególna pieśnią dziękczynną. Natomiast dla prowincji katowickiej święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny jest świętem patronalnym.
Zwiastowanie Najświętszej Maryi Panny, ma swoją kontynuację w scenie Nawiedzenia św. Elżbiety. Oba te wydarzenia pokazują jak wielkie rzeczy czyni Bóg w tych, którzy Go miłują i zasłuchani są w Jego Słowo. Gdy Maryja wypowiada słowa pozdrowienia, Elżbieta pozwala mówić przez siebie Duchowi Świętemu: Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony owoc Twojego łona!(Łk 1,42). W odpowiedzi na te słowa Maryja pozwala Bogu uwielbiać Boga w sobie: Wielbi dusza moja Pana… To przepiękna scena! Można się w niej sycić głębokością Boga samego.
Kościół dwa razy w ciągu roku liturgicznego, gdy wypowiada słowa …przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się Człowiekiem… - przyklęka. Chce przez to oddać Bogu należną cześć, chwałę i uwielbienie, wie, że dotyka Tajemnicy … o głębokości bogactw ,mądrości i wiedzy Boga! Jakże niezbadane są Jego wyroki i nie do wyśledzenia Jego drogi (Rz 11,33).
Jakie przesłanie wyłania się z tego rozważania? Słowo jest blisko nas i w naszym sercu, jakże wiele zależy od nas samych! Wyciszmy się i zasłuchajmy w Słowo, adorujmy Je w swoim wnętrzu i przyklękajmy przed Jego Tajemnicą, ukrytą w sercu brata i siostry w Chrystusie…
sM. Tarzycja Megier