Bł. Edmund Bojanowski bardzo często przyjeżdżał do Śremu. Będąc w tym miasteczku, zatrzymywał się u ojców jezuitów. W historii wspomnianego już Klasztorku, występuje data 1855 r.W swym Dzienniku Bojanowski właśnie tego roku zapisał szczegóły o przeprowadzanych tam remontach. Wnioskujemy więc, że od czasu przejęcia tych obiektów przez jezuitów, Bojanowski był z nimi w bardzo bliskich kontaktach.
Przybyliśmy wreszcie do klasztorku nowego OO. Jezuitów na Lubomirze. Dom wybornie wyrestaurowany. Na dziedzińcu jeden z braci, ogrodnik, zakłada plantacje – pełno ludzi pracuje. Zostaliśmy z niewymowną uprzejmością przez o. Superiora i braci przyjęci. Niezwłocznie dla nas obiad zgotowano. Zastawienie stołu w refektarzu nie tylko porządne, ale wytworne nawet. O. Superior pokazywał mi potem cały dom i tymczasową kapliczkę. Pokoje wszystkie niezmiernie starannie urządzone. Kapliczka prześliczna, a szczególniej nie mogłem się napatrzyć obrazowi św. Stanisława Kostki, sprowadzonemu z Rzymu. Prosiłem o pozwolenie zdjęcia kopii, do czego uproszę potem ks. Bernarda naszego. Prześliczny także oglądałem tam kielich z Francji.
Dz. 13 IV 1855 r.
Kościółek jeszcze gruzami zarzucony, ale już około niego skrzętnie pracują. Trzy okna w prezbiterium będą miały po jednej szybie całej, a na nich obrazy przejrzysto malowane: w środkowem Niepokalane Poczęcie Najśw. Panny, w drugiem
bł. Bobola, w trzeciem św. Stanisław Kostka (...). Odprowadzony do osobnej celi na nocleg zastałem wszystkie wygody przygotowane: na pulcie piórka, ołówki, atrament.
Dz. 13 IV 1855 r.
Bojanowski, będąc w Klasztorku, korzystał z gościnności i szczerej życzliwości ojców, a jednocześnie z wielu dobrodziejstw duchowych. Uczestniczył tu we Mszach św., przystępował do sakramentu pojednania, odprawiał swoje coroczne rekolekcje, słuchał konferencji prowadzonych przez zakonników. Również w Klasztorku został przyjęty do Bractwa Serca Jezusowego, a także przyjął Szkaplerz Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Panny. Dobre rady zakonników wspomagały Edmunda w kształtowaniu Zgromadzenia. Właśnie w Śremie miał być otwarty pierwszy nowicjat służebniczek. Gdy uczyniono to jednak w pobliskim Jaszkowie, ojcowie jezuici podjęli duchową opiekę nad siostrami, a Klasztorek stał się „przystanią” dla Edmunda w drodze do jaszkowskiego nowicjatu. Wśród wymienianych, życzliwych Bojanowskiemu osób najczęściej pojawia się ojciec Teofil Baczyński. Znamienne dla ich spotkań były rozmowy na temat dzieła ochronkowego. Warto nadmienić, że w tym czasie funkcjonowała w Śremie miejska ochronka, o którą troszczył się Bojanowski.
Stanąłem w Śremie po 7. Zastałem w klasztorku zebranych Ojców Jezuitów przy wieczerzy i miejscowego ks. Proboszcza. Przypijając herbatę z czerwonem winem, czytaliśmy świeżo z poczty odebrany „Czas”. Potem dla rozweselenia kolędowego wieczoru, śpiewali Ojcowie dobranymi głosami wiele prześlicznych kolęd domowych i nowo komponowanych. W celi o. Superiora, z nim i z o. Baczyńskim, rozmawialiśmy długo, do 12tej w nocy o naszych Ochronkach i potrzebie osobnego Nowicjatu. Jutro mamy ułożyć porządek dzienny dla Nowicjuszek u Sióstr i dla Ochronianek śremskich.
Dz. 30 XII 1855 r.
Miasto położone nad rzeką Wartą, liczy ok. 30 tys. mieszkańców. Powstało ono w miejscu przeprawy przez rzekę na starym trakcie handlowym ze Śląska do Poznania i Gniezna. Pierwsza wzmianka o miasteczku pochodzi z 1136 r.Zaczątkiem miasta był gród obronny położony wśród rozlewisk Warty. Prawa miejskie otrzymało w 1253 r., z nadania książąt Przemysława I i Bolesława Pobożnego. Z końcem XIV w. miasto uległo zniszczeniu na skutek walk dzielnicowych. jednak, jako miasto królewskie, zostało bardzo szybko odbudowane i od połowy XV w. należy do większych w Wielkopolsce. Pomyślny rozwój miasta zakończył się wraz z nastaniem wojen i klęsk żywiołowych w XVII w. Upadki powstańczych walk w czasie rozbiorów Polski doprowadziły do rozwoju i umocnienia głównych idei pracy organicznej. Śrem był czołowym ośrodkiem tych działań w Wielkopolsce.
Poznawanie tego starego miasteczka możemy rozpocząć od zwiedzania rynku. Stojące tu kamieniczki zostały wybudowane około połowy XIX w. Najbardziej okazałą budowlą jest ratusz z 1838 r. W narożniku rynku wznosi się postument z figurą Matki Boskiej z Dzieciątkiem z 1841 r. Postawiono ją dla upamiętnienia zażegnania epidemii cholery jaka panowała w Śremie 10 lat wcześniej. Z rynku, idąc ulicą ks. P. Wawrzyniaka, dojdziemy do kościoła Najświętszej Marii Panny Wniebowziętej. Przypuszcza się, że budowę świątyni podjęto po otrzymaniu lokacji miasta w 1393 r. Z biegiem lat kościół zmieniał swój wygląd. Na skutek generalnej przebudowy wnętrza w 1892 r.kościół został pozbawiony wielu cennych sprzętów i tablic epitafijnych, uznawanych wówczas za zbędne. Obecnie najcenniejszy w wystroju wnętrza jest, znajdujący się w ołtarzu bocznym, obraz przedstawiający Adorację Matki Boskiej przez świętych Wojciecha i Stanisława, z ok. 1620 r.
Na rogu ulicy Franciszkańskiej i Poznańskiej znajduje się, otoczony wysokim murem z dwoma barokowymi bramami z 1779 r., zespół poklasztorny franciszkanów. Zakon sprowadzono do miasta już w połowie XIII w. Wystrój kościoła, z charakterystycznymi dla zakonu ołtarzami, pochodzi głównie z epoki baroku i rokoka. W ołtarzu głównym zachował się obraz z XVIII w. przedstawiający Adorację Matki Boskiej z Dzieciątkiem przez dwóch zakonników franciszkańskich. Naszą uwagę w nawie głównej zatrzymuje barokowa ambona w kształcie łodzi Piotrowej, z rozpiętym żaglem z 1817 r. Zabudowania klasztorne, nieco starsze od kościoła są złożone z trzech skrzydeł, kryjących kwadratowy przylegający do kościoła wirydarz. Ulica Poznańska prowadzi do parku założonego w XIX w. na bagiennych terenach. Kierując się ponownie w stronę rynku warto odnaleźć ul. Kościuszki, która niegdyś prowadziła ku przeprawie przez Wartę. Współcześnie dojdziemy deptakiem do placyku zwanego Paryskim, na którym w XIX w. stała publiczna studnia. W czasie prowadzenia prac miejskich znaleziono tu drewniane rury, ślady po średniowiecznej kanalizacji miasta. Ulica Wyszyńskiego prowadzi w kierunku rzeki i kościoła Świętego Ducha wybudowanego w 1614 r.Gdy w 1840 r. kościół został gruntownie przebudowany, znalazł się w rękach protestantów. Wnętrze kościoła pochodzi właśnie z tego okresu, co można poznać po charakterystycznych dla zborów ewangelickich balkonach. W ołtarzu głównym znajduje się duży krucyfiks prawdopodobnie z 1630 r.
Historyczne znaczenie ma także ul. Żydowska, przy której znajdowała się bożnica oraz dzielnica żydowska. Choć Żydzi nigdy nie stanowili dużej społeczności, to w XIX w. liczba wyznawców judaizmu przekroczyła 1000 osób. Jedną z najbardziej charakterystycznych budowli w Śremie jest wieża ciśnień. Znajduje się ona na terenie dzielnicy starych zabudowań willowych. Prawdopodobnie na miejscu wieży stał do XVII w. kościół św. Mikołaja. Była to pierwsza świątynia miasta, wspominana w dokumentach z 1298 r.Należy przypuszczać, że między wieżą a pobliskim tzw. Klasztorkiem było niegdyś łączące je przejście, sięgające początków założenia miasta – 1253 r. Brak obronnych obwarowań osady i niekorzystne położenie na wysokim brzegu Warty przyczyniły się do jej zniszczenia w czasie rywalizacji rodów w XIV w. W pobliżu wieży znajduje się Muzeum Śremskie, a nieopodal przy ul. Promenada 7, zespół poklasztorny klarysek, popularnie nazywany klasztorkiem. Według „historycznych okruchów” od XIII w. istniał w tym miejscu pierwszy w Śremie klasztor franciszkanów. W 1616 r.teren ten przekazano klaryskom z Gniezna, które wybudowały tu swój klasztor z drewnianym kościołem. Niestety, w wyniku pożaru w 1766 r., zabudowania spłonęły. 20 lat później siostry postawiły klasztor murowany, który wskutek działań zaborców, musiały w 1838 r. opuścić. Opustoszałe budowle należały do osób świeckich, między innymi, jak podają niektóre źródła, do Krzyżanowskiej z Murzynowa k. Środy. Po bitwie pod Książem zorganizowano w nich szpital. Nową kartę historii otwiera rok 1855, kiedy to właścicielami klasztoru zostali jezuici, którzy przenieśli się tutaj z Obry. Oni właśnie rozbudowali klasztor i nadali mu charakterystyczne elementy gotyckie. Jezuici założyli kolegium św. Józefa – szkołę męską, jednak na mocy decyzji władz pruskich z 1872 r.musieli opuścić śremską placówkę oraz całą prowincję poznańską. Wystrój wnętrza kościoła pochodzi z XVIII/XIX w. Naszą uwagę zwraca umieszczona na ścianie bocznej figura Matki Boskiej, wykonana z białego marmuru, autorstwa cenionego we Włoszech polskiego artysty Tomasza Oskara Sosnowskiego (1810-1886). Przywieziono ją z Rzymu w 1855 r.W podziemiach kościoła znajduje się krypta grobowa Ojców Jezuitów. Obecnie w zabudowaniach klasztornych mieści się zakład opiekuńczo-leczniczy dla kobiet.