XV Niedziela Zwykła
Oni więc wyszli i wzywali do nawrócenia. Wyrzucali też wiele złych duchów.
Liczy się to, aby każdy wierny rozpoznał swoją drogę i wydobył z siebie to, co najbardziej osobistego Bóg w nim umieścił.
Człowiek chory, cierpienie, ludzka godność... Spróbujmy spojrzeć na ten temat okiem pielęgniarki a zarazem osoby konsekrowanej.
Posługa w podparyskich miastach - pragnę podzielić się moją nową misją jaką obecnie powierzył mi Bóg
Na Kalwarii cierpienie Matki, u boku cierpiącego Jezusa, osiągnęło stopień przechodzący wszelką ludzką wyobraźnię. Było ono jednak w tajemniczy i nadprzyrodzony sposób owocne dla Odkupienia świata. (św. Jan Paweł II)
I mi, mój Boże, ciężko, bardzo ciężko,
ale wolę ja mieć kłopot,
niż pozostawić kogoś w kłopocie