Zjazd delegatów Stowarzyszenia bł. Edmunda
Zjazd delegatów Stowarzyszenia bł. Edmunda

 

 

W dniach 25-26 października odbył się, w Częstochowie, zjazd delegatów Stowarzyszenia „Rodzina bł. Edmunda Bojanowskiego”. Uczestniczyło w nim 43 przedstawicieli grup lokalnych. Poniżej umieszczono relację uczestników.

 

Podczas tych dwóch dni mieliśmy zaszczyt spotkać się z Matką M. Brygidą Biedroń oraz wysłuchać konferencji ks. Dr Jana Klimka, pracownika Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie i rektora kaplicy Matki Bożej Częstochowskiej przy Szpitalu Specjalistycznym w Krakowie. W spotkaniu brały udział także siostry asystentki Stowarzyszenia: s.M. Janina Kroker, s.M. Michalina Daniel, s.M. Ezechiela Szewczyk oraz s.M. Adela Kopoczek, która prowadziła zjazd.

 

Ks. dr Jan Klimek pełnił posługę kapłańską odprawiając Eucharystię, spowiadając oraz wygłaszając dwie konferencje nt.: Praca wychowawcza bł. Edmunda Bojanowskiego w nurcie Nowej Ewangelizacji” oraz „Adaptacja duchowości bł. Edmunda Bojanowskiego przez katolików świeckich zrzeszonych w Stowarzyszeniu Rodzina bł. Edmunda Bojanowskiego”.


W skierowanym do nas słowie ks. Jan odwoływał się do nauczania Ojców Kościoła, św. Jana Pawła II, a szczególnie do nauczania Ojca Świętego Franciszka zawartego w adhortacji Evangelii Gaudium. Kluczowym pojęciem Nowej Ewangelizacji jest nawrócenie pastoralne, bliskie papieżowi Franciszkowi. Zostało ono w pełnej formie wypracowane przez biskupów Ameryki Łacińskiej. Pojęcie to oznacza wyście na zewnątrz swojej wspólnoty – rozumianej także jako parafia – z misją. Nawrócenie pastoralne naszych wspólnot wymaga wyjścia z duszpasterstwa jedynie zachowawczego do duszpasterstwa zdecydowanie misyjnego. Ojciec Święty zachęca do stosowania metody: „Widzieć – Oceniać – Działać”. Zauważa jednak, że „widzieć” nie dla każdego znaczy to samo. Należy patrzeć oczami ucznia Jezusowego, czyli z wiarą, ale nie można być uczniem Jezusa nie będąc jednocześnie misjonarzem. Stąd wezwanie Ojca Świętego do nawrócenia pastoralnego, czyli otwarcia misyjnego. Kościół musi wzrastać poprzez świadectwo, które pociąga.


Według papieża Franciszka Kościół potrzebuje aktywności, czyli zbliżenia się do człowieka biednego, odrzuconego, zmarginalizowanego na różny sposób. Aby dobrze odczytać potrzeby bliźnich, konkretnego człowieka, potrzebne jest rozeznanie ewangeliczne prowadzące do działania, potrzebna jest wyobraźnia miłosierdzia. Kościół musi być domem otwartym. To zadanie mają również działające w nim wspólnoty, stowarzyszenia, grupy, które mają zachować uważną zdolność do badania znaków czasu.


Ks. Jan w odniesieniu do nauczania Ojca Świętego wskazał na pracę wychowawczą bł. Edmunda Bojanowskiego, który był w wielu sprawach prekursorem. Założył Zgromadzenie, którego, pod względem formy zewnętrznej, specyfiką stanowią małe, 2-3 osobowe wspólnoty. W założeniu Edmunda siostry miały wtapiać się w życie społeczne, zarabiać na swoje utrzymanie, edukować dzieci wiejskie w ich naturalnym środowisku, aby nikt nie był narażony na wykluczenie, miały dawać świadectwo swoim życiem. Bł. Edmund stawiał wychowanie przed edukacją, ale edukacja powinna rozpoczynać się jak najwcześniej, aby katechizowane dziecko mogło katechizować rodziców. To właśnie o Edmundzie św. Jan Paweł II powiedział, że miał „wyobraźnię miłosierdzia”. Jego rozeznanie ewangeliczne nie było teoretyczne, ale praktyczne, ponieważ działalność apostolska nie może być teoretyczna. Edmund Bojanowski zajął się konkretnym dzieckiem, chorym, osobami, które były najbliżej niego, a jednocześnie jednoczył, skutecznie, różne środowiska w dobrej sprawie. Realizował swoje dzieła we wspólnocie. Zapisał się w pamięci ludzkiej jako „serdecznie dobry człowiek” właśnie poprzez to dostrzeganie potrzeb ludzi.


Prawdziwe dobro w jakimś momencie zmusza nas do ofiary, do jednoznacznej postawy, a na taką ofiarę decydują się jedynie ludzie głęboko wierzący. Swoją siłę Edmund czerpał z Eucharystii, na cierpienia swoje i innych spoglądał z perspektywy krzyża, dlatego pomimo różnych trudności, nie poddał się. Nie sposób nie zapytać w jaki sposób Stowarzyszenie, któremu patronuje ten wspaniały człowiek, powinno adaptować duchowość swego patrona? W odniesieniu do nauki, którą umocnił nas ks. Jan, można podsumować cele naszej wspólnoty w kilku punktach: otwarcie na działania misyjne, świadectwo, działanie w swoim środowisku, rozeznawanie potrzeb konkretnych osób i pomaganie im, trwanie we wspólnocie, która warunkuje właściwe odczytywanie znaków czasu, umacnianie się Eucharystią, bez której nie jesteśmy w stanie podjąć wszystkich wyzwań, odpowiednia motywacja do działalności czyli „widzenie” oczami ucznia Jezusa.


W czasie zjazdu wysłuchaliśmy również słów Matki M. Brygidy Biedroń, która przedstawiła nam perspektywy rozwoju Stowarzyszenia we współpracy ze Zgromadzeniem. Jak powiedziała Matka Brygida, zarówno Zgromadzenie, jak i Stowarzyszenie jest dziełem Ducha Świętego, pod którego wpływem zawiązała się więź pomiędzy osobami świeckimi i konsekrowanymi. Wieź ta promieniuje poza obręb Zgromadzenia, aby przysparzać mu nowej energii. Zgromadzenie czując potrzebę dzielenia się charyzmatem swego Założyciela, powołało do istnienia Stowarzyszenie, aby i siostry zakonne i świeccy zrzeszeni w Stowarzyszeniu posiadali wrażliwe ucho na to, co Bóg, co Duch Święty chce nam powiedzieć oraz abyśmy odczytywali znaki czasu i charyzmat bł. Edmunda Bojanowskiego.


Podczas referatu wygłoszonego przez panią mgr Małgorzatę Skowronek z Rydułtów zapoznaliśmy się z początkami Stowarzyszenia i zadaniami jego członków. Jako że wykład dotyczył miejsca wspólnoty lokalnej rodziny Bł. Edmunda wśród grup modlitewnych i ruchów apostolskich w parafii, szczególnie w wymiarze duchowym i charytatywnym, zastanawialiśmy się, podczas pracy w grupach, nad realizacją tych wymiarów przez wspólnoty lokalne. Wszystkie grupy lokalne są w swoich parafiach widoczne poprzez działania na rzecz osób potrzebujących, dzieci, chorych, starszych, a także poprzez apostolat modlitwy zanosząc różne intencje przed Oblicze Boga za wstawiennictwem bł. Edmunda.


Siostry poinformowały nas również o rozpoczynającym się w listopadzie Roku Życia Konsekrowanego oraz o zbliżającym się jubileuszu 150 – lecia Służebniczek Śląskich. Zachęciły nas także do wytrwałego poznawania Założyciela Zgromadzenia. S. M. Adela w kilku słowach podsumowała wydarzenia, które odbywały się w Roku bł. Edmunda Bojanowskiego, a także przedstawiła propozycje na przyszły rok, wśród których znalazły się: spotkanie opłatkowe, nocne czuwanie na Jasnej Górze oraz pielgrzymka na Święty Krzyż i do Kałkowa.


Na zakończenie zjazdu, który był bardzo bogaty w treści, otrzymaliśmy, od Matki M. Brygidy Biedroń, książki o bł. Edmundzie pt.: „Surdut czy rewerenda”. Tegoroczny zjazd obfitował w głęboką refleksję na temat Nowej Ewangelizacji, działalności bł. Edmunda, który, głoszone dzisiaj przez Ojca Świętego Franciszka nawrócenie pastoralne stosował już 200 lat temu, na temat naszego bycia i działania w Stowarzyszeniu oraz w niezapomniane spotkania, szczególnie z Matką M. Brygidą. Dziękujemy serdecznie siostrom za przygotowanie tych dni i obecność pośród nas.

 

Katarzyna Koza
Lubecko