Święci to MY!
Święci to MY!

- Za kogo jesteś przebrana? - Za... Siostrę derektor.
Odwiedziliśmy prowadzoną przez służebniczki rydułtowską Ochronkę Edmunda i jej kanonizowaną za życia przez dzieci siostrę "derektor" M. Cyprianę Przegędzę.

 

 


Wigilię uroczystości Wszystkich Świętych szczególnie uroczyście obchodzą szkoły i przedszkola katolickie. Jedną z takich placówek jest katolickie przedszkole sióstr służebniczek im. bł. Edmunda Bojanowskiego w Rydułtowach, zwane w skrócie Ochronką Edmunda. Tutaj dzieje się o wiele więcej, niż tylko realizowanie programu. Przedszkola służebniczek są znane m.in. z wyjątkowych przedstawień teatralnych. I przede wszystkim z tego, że siostry i świeckie nauczycielki prowadzą tu przedszkolaków do Pana Boga.

 

 

 


31 października 2018 r.za świętych przebrały się nie tylko dzieci, ale też siostry i panie. Siostra M. Salutaria Sroka, przebrana za św. księżnę Jadwigę Śląską, paradowała z zawieszonymi na szyi czerwonymi butami - szpilkami. - Mąż chciał, żebym je nosiła, to noszę - tłumaczyła wesoło. Nawiązywała do dowcipu, który zrobiła kiedyś św. Jadwiga, zobowiązana do noszenia butów. Święta księżna wolała jednak chodzić boso, tak jak prości ludzie, więc zaczęła buty nosić zawieszone na szyi...

 

 

 


Ze świętymi dzieci z tego katolickiego przedszkola są zżyte na co dzień. Siostry w czasie modlitwy czasem pytają, do jakiego świętego jeszcze się zwrócić. 4-letnia Maria przy takiej okazji odpowiedziała niedawno: "Do świętej Marysi". - Jak Pan Jezus mówił do Boga Ojca "tatusiu", tak to dziecko zwracało się do "Marysi", a nie "Matki Bożej Częstochowskiej" albo "Przedziwnej". To taka dziecięca poufałość, wynikająca z bliskości - mówi siostra M. Salutaria Sroka.



Za: www.katowice.gosc.pl