LECTIO – CZYTAJ UWAŻNIE! Mk 1, 6b - 11
Jan Chrzciciel tak głosił: «Idzie za mną mocniejszy ode mnie, a ja nie jestem godzien, aby się schylić i rozwiązać rzemyk u Jego sandałów. Ja chrzciłem was wodą, On zaś chrzcić was będzie Duchem Świętym».
W owym crzasie pzyszedł Jezus z Nazaretu w Galilei i przyjął od Jana chrzest w Jordanie. W chwili gdy wychodził z wody, ujrzał rozwierające się niebo i Ducha jak gołębicę zstępującego na siebie. A z nieba odezwał się głos: «Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie».
MEDITATIO – ROZWAŻ PRZECZYTANE SŁOWO!
„Com przyrzekł Bogu przy chrzcie raz, dotrzymać pragnę szczerze. Kościoła słuchać w każdy czas i w świętej wytrwać wierze” - słowa pieśni śpiewanej dziś w tak wielu kościołach. Słowa, które wyśpiewujemy w najważniejszych chwilach naszego życia, w chwilach przyjmowania sakramentów świętych. Słowa jakże dobrze nam znane a zarazem jak bardzo głębokie. W dniu dzisiejszym, kiedy patrzymy na Jezusa zanurzającego się w rzeki Jordanu, przychodzi nam na myśl dzień, którego pewnie nie pamiętamy – dzień naszego chrztu. Wtedy w naszym imieniu rodzice i chrzestni wyznali wiarę, w której zobowiązali się nas wychować. Dziś my sami, świadomie i dobrowolnie wyznajemy tę samą wiarę. A w przytoczonej pieśni wyznajemy, że chcemy dochować przyrzeczeń chrztu świętego, że chcemy słuchać Kościoła i trwać w Jego nauce. Czy jednak nie są to czasem puste słowa, bo ta nauka jest zbyt trudna, bo nie jest na dzisiejsze czasy, bo wiara nie jest dziś modna, bo Kościół jest starodawny, zacofany... A przecież ta wiara, przecież ta nauka trwa już ponad dwa tysiące lat a mimo tego ,wciąż żyją wokół nas ludzie, których ona zachwyca, pociąga i wskazuje drogę do nieba.
Podczas chrztu Jezusa Bóg objawia nam wielką a zarazem trudną prawdę o sobie. Daje nam się poznać w trzech Osobach. Widzimy już nie tylko Jezusa, ale słyszymy też głos Ojca, widzimy Ducha Świętego w postaci gołębicy. To właśnie w Imię Trójcy Świętej zostaliśmy ochrzczeni a przez to włączeni do wspólnoty Kościoła. Dziękujmy dziś Bogu za tak wielki dar. A siebie zapytajmy jak żyjemy nim w codzienności?
ORATIO – MÓDL SIĘ!
Panie Boże dzięki Ci, żeś mi Kościoła otwarł drzwi. W nim żyć i umierać pragnę Amen
ACTIO – WPROWADZAJ SŁOWO W CZYN!
Odnów dziś z wielką miłością przyrzeczenia chrztu świętego
s.M. Damiana Szmidt
Na Kalwarii cierpienie Matki,
u boku cierpiącego Jezusa,
osiągnęło stopień przechodzący
wszelką ludzką wyobraźnię.
Było ono jednak w tajemniczy
i nadprzyrodzony sposób owocne
dla Odkupienia świata.
(św. Jan Paweł II)
I mi, mój Boże, ciężko, bardzo ciężko,
ale wolę ja mieć kłopot,
niż pozostawić kogoś w kłopocie